Piątek 08.02.02
Wyruszyłem z Krakowa ok. 17:30 i ok. 18:15 spotkałem się z Kubą na stacji za Katowicami. W Łodzi nie mieliśmy większych problemów ze znalezieniem zajazdu. Na miejscu było już jedno Corrado. Po wejściu do środka przeżyłem mały szok - zajazd był bliĽniaczo podobny do zajazdu w Kielcach (chyba te same plany budowlane). Do ok. 23 zjechali się wszyscy, którzy mieli przyjechać w Piątek. Rozpoczęliśmy rozmowy oraz oglądaliśmy zbiór zdjęć na laptopie Kuby, które zakończyły się ok. 3:30 nad ranem.
Sobota 09.02.02
Poranek przywitał nas bardzo deszczowo. Do śniadania przyjechali pozostali uczestnicy imprezy. Po śniadaniu przyglądaliśmy się jak organizatorzy rozkładają opony na placu, na którym miały odbyć się KJS`y. Na placyku od samego początku było widać i słychać vr`e RTVipera, potem dołączyli się pozostali zawodnicy. Sam osobiście miałem nie startować, ale nie mogłem się powstrzymać i przejechałem się dwa razy (w tym raz z mierzonym czasem) po trasie. Kierowcy coraz bardziej się wczuwali w trasę i robili coraz lepsze czasy. W końcu zmarznięci i przemoczeni poustawialiśmy się ładnie w linii i rozpoczęła się sesja zdjęciowa.
Po obiedzie i chwili odpoczynku wyruszyliśmy do centrum miasta na odosobnioną uliczkę ale nie odciętą od ruchu na której odbyły się jazdy równoległe. Dzięki mnie i Jackowi mieliśmy dwa CB którymi porozumiewali się sędziowie i w razie "problemów" mogliśmy szybko opuścić miejsce akcji. Podczas wyścigów równoległych mogliśmy przetestować NOS`a Marka.
Zabawa była przednia. Najpierw startowały vr`y potem g60 i różne scirocco a na końcu mieszane starty corrado i scirocco. Ok. 22: pojechaliśmy do hotelu gdzie odbyła się "impreza integracyjna", która trwała do 4 nad ranem.
Niedziela 10.02.02
Z trochę ciężką głową (oczywiście z niewyspania) udaliśmy się na śniadanie a następnie pojechaliśmy przez centrum Łodzi do sali gdzie odbyła się projekcja filmu "Szybcy i wściekli". Po seansie zjedliśmy jeszcze obiadek i po długich pożegnaniach rozjechaliśmy się do domów.
Podsumowanie
Trzeba przyznać iż organizatorzy przygotowali się do imprezy - wielkie podziękowania dla Dealer`a i Saint`a oraz innych których zapomniałem imiona (sorry). Cały czas był wypełniony i myślę iż nikt się nie nudził. Organizatorzy nie zapomnieli także o zwycięzcach i ufundowali nagrody. Sam hotel mimo iż podobny do tego z Kielc był czysty a jedzenie było wyjątkowo smaczne. Widać osobom, które przyjechały wybór miasta Łodzi spasował ponieważ licznie poprzyjeżdżali.
A oto lista posiadaczy Corrado, obecnych na zlocie | |
MPS | VR6 |
Kuba z kolegą | 2.0 8V |
Gosia & Kuba | G60 |
Yoshi | VR6 |
Rafał z dziewczyną | 2.0 16V |
Kamil z kolegą | VR6 |
Marek z Fazim | VR6 |
Kobra | G 60 |
Strog | G 60 |
Jacek | G 60 |
Błękitny | G60 |
Zieleń | G60 |
Był jeszcze Wojtek z
Dominiką ale bez vr`a (czeka biedaczek na naprawę)
Tak więc nowy REKORD !!!