Skocz do zawartości
Leon Nelson

VW Corrado jako pierwszy samochód

Rekomendowane odpowiedzi

Drzewo    0
te a kiedy ja tak powiedziałem?... :lol: nie boję się jeździć korasem :> ...co ma byc to będzie...rozkraczy się wtedy kiedy będzie miał na to ochotę...

 

 

kiedy tak powiedziales? To dlaczego Twoje corrado wiecej stoi niz jezdzi? ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
pawka    0

Wracając do tematu - KUPUJ Corrado !! :lol: I myśl za kółkiem a nie daj się ponieść ułańskiej fantazji. Bo do golfa i innych gó,, części sporo i tanie a do parcha to już inna bajka ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Asiunia    0
kiedy tak powiedziales? To dlaczego Twoje corrado wiecej stoi niz jezdzi? ;)

 

A skąd Ty to możesz wiedzieć??? ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Adanio    0

Za 13 tysi to będziesz miał ładne corrado do jazdy i jeszcze je opłacisz, ubezpieczysz i zatankujesz. Chyba ze od razu chcesz mieć klubowego rodzynka VR6 1995 na full wypasie no to wtedy to nie. Ale niezawodne i tanie w utrzymaniu a przy tym całkiem zrywne 2E jak najbardziej. Trzeba tylko szukać i szukać no i wiedzieć co się chce kupić. No i nie pisać mi ze 2E to mułowaty silnik, bo założę się że Pan Groszek skillowałby przynajmniej jedna trzecią forumowych szesnastek, a może nawet ze dwie czy trzy Giesześćdziesiątki :P Oczywiście w tej cenie można mieć też zajebiste G albo 16v ale to już troszkę droższe i bardziej kłopotliwe w obejściu. Można też w tej cenie mieć bardzo fajnego Vra ale to trzeba być już megafarciarzem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
dees    0
bo z tego co zawsze czytam na tym forum to wnioskuje ze corrado to auto ktore nie trzyma w ogole sie kupy, ktorym nie mozna pojechac nad jeziorko, na plaze, czy do sklepu po jakies swiateczne zakupy...

Kupy sie trzyma bo to przeciez VW, ale KARMANN chyba wiechy nie stawial jak go budowali i jakies zle duchy w nich siedza. Aha... i jesli rodzice maja kombi w dieslu to jestes uratowany:)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Paloma    0
kiedy tak powiedziales? To dlaczego Twoje corrado wiecej stoi niz jezdzi? ;)

 

Drzewiasty jak trzeba to jeździ... :> i ma się dobrze!

 

A skąd Ty to możesz wiedzieć??? ;)

 

Dziękuję :> ! Kocham Cię! :wub:

 

No i nie pisać mi ze 2E to mułowaty silnik, bo założę się że Pan Groszek skillowałby przynajmniej jedna trzecią forumowych szesnastek, a może nawet ze dwie czy trzy Giesześćdziesiątki :P

 

True, true :> ...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Smyk    0
Drzewiasty jak trzeba to jeździ... :> i ma się dobrze!

 

 

 

Dziękuję :> ! Kocham Cię! :wub:

 

 

hehe :) no grzechu nie mów że drzewiasty nie ma racji;> przyznaj sie bez bicia

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Paloma    0

może kiedyś tak było...teraz jest co raz lepiej...wiec mi tu nie ubliżać...foch <_<

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
qub18    0

Ja spotkalem się jedynie z opinią ze corr to autko nie nadajace sie na to by traktowac go jak autko na codzien dla mlodego chlopaka. Zawsze jak pytalem i prosilem o rady kazdy odpowiadal ze jak chce kupic corra po to by np dojezdzac do szkoly albo po zakupy to mam zapomniec ... ze to autko raczej dla hmm hobbystwo ktorzy lubia grzebac i patrzec jak łądnie stoi w garazu. Od roku rozgladam sie za corraskiem.... i zawsze jak znalazlem ładny okaz to rezygnowalem ze strachu... . jesli chodzi o dbanie o samochod to corr bylby dla mnie priorytetem bo mam przeogromny sentyment do tego auta... i tak szczerze mowiac bez dobrych rad i pomocy nie kupie go a bym chcial:P tylko chcialbym choc raz przeczytac od osoby ktora jezdzi tym autkiem na codzien ze corr nadaje sie na autko ktorym mozesz pojechac w wakacje z dziewczyna np na plaze i spokojnie wrocic..... przy rozsadnych kosztach eksploatacji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
kostek    0

Jeśli kupisz 2.0 8V to będziesz w miarę bez awaryjne auto. Które będzie można użytkować na codzień

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
kostek    0

Możliwe że jest po 20 sierpnia 93

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
qub18    0

ale ja mam metlik w glowie... z jednej strony marzenie i pragnienie które moge spełnić... a z drugiej strony.... hmm :D w sumie nic... mówi sie trudno a marzenia trzeba spelniac:) w przyszlym miesiacu tak pod koniec bede bardzo chetny do kupienia corka z 2.0 8v .Szkoda tylko ze na forum prawie nic o tym silniczku ni ma:( spalanie itd....

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
kostek    0

Prawie nic nie ma bo się nie psuje . Spalanie zależy jak jeździsz w trasie do 90km/h to spalanie 6l/100km a w mieście 10-12l/100km

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
qub18    0

tak przegladam oferty to widze ze ciezka sprawa znalesc cos z tym silnikiem ... na mobile.de tak samo. a powiedz mi przy wzroscie 192 cm zmieszcze sie pod kierownice??:P

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
kostek    0

Jak nie będziesz stawiał włosów na żel :P i opuścisz fotel do samego dołu to wejdziesz :P:D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Zadi    0

hehe :)

 

Najwyżej bedziesz jeździł z wystawioną głową przez szyber.... ;)

 

 

 

 

 

Qbejs wie, że tak można... :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
qub18    0

na dzien dzisiejszy nie mialbym tyle gotowki zeby go kupic a szkoda :) . Powaznie piszecie z tym ze sie nie zmieszczę:P:P?? kurde....

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poncheck    0
Ja spotkalem się jedynie z opinią ze corr to autko nie nadajace sie na to by traktowac go jak autko na codzien dla mlodego chlopaka. Zawsze jak pytalem i prosilem o rady kazdy odpowiadal ze jak chce kupic corra po to by np dojezdzac do szkoly albo po zakupy to mam zapomniec ... ze to autko raczej dla hmm hobbystwo ktorzy lubia grzebac i patrzec jak łądnie stoi w garazu. Od roku rozgladam sie za corraskiem.... i zawsze jak znalazlem ładny okaz to rezygnowalem ze strachu... . jesli chodzi o dbanie o samochod to corr bylby dla mnie priorytetem bo mam przeogromny sentyment do tego auta... i tak szczerze mowiac bez dobrych rad i pomocy nie kupie go a bym chcial:P tylko chcialbym choc raz przeczytac od osoby ktora jezdzi tym autkiem na codzien ze corr nadaje sie na autko ktorym mozesz pojechac w wakacje z dziewczyna np na plaze i spokojnie wrocic..... przy rozsadnych kosztach eksploatacji.

 

heheheh....powiem tak...jeżdżę praktycznie codziennie od 6 lat (76tys km)i jest git, ale to sprowadza się do jednego:się dba się ma ;) kupiłem za 15 k, wpakowałem z 30,łatwo policzyc że miałbym za to już w sumie jakieś nowe gówienko do poruszania się, z gwarancją na dodatek aaaaaaaleeeeeee who cares? ;) koradem da sie jezdzic na codzien, ja np zaczynam oszczedzac auto zimą, po prostu wraz ze wzrostem wpakowanej kasy robi się żal że masz fure wyciagnać na sół i to chyba jest dość naturalne następstwo po latach.niby zalewam i jadę ale jednak zdarza się jak np ostatnio wymiana świec na parkingu bo sie wzięły i zesrały gdzieś po drodze ;) i raz na ileś przypadków wręcz musi się zdarzyć tak że po prostu nie odpalisz, albo pojawi się jakiś problem uniemożliwiający komfortową bezstresową jazdę, w końcu to corrado a nie golf i nie wiadomo czemu bywa tak że jak myślisz ze wszystko jest ok i wymienione co się dało a coś padnie;D .Za to nabiera w trasie, corr wręcz pożera trasę, im dalej jedziesz tym lepiej sie sprawuje, przynajmniej mój :D

Dwie istotne kwestie jeśli chcesz na codzień jeździć:zdrowa buda to podstawa ;) i najlepiej żeby nie było żadnego bajzlu pod maską (elektryka!)po no nieudanym swapie bo na tym sie juz pare osob tez przejechało...

a i raczej nie szukałbym 8v tylko albo 9a albo vrka, wzglednie g jak nie boisz sie kompresora.Corrado musi jeździć, jego wygląd do tego prowokuje i zobowiązuje ;) nie mówie że 8v nie jedzie....żeby nie było;) aleeee jednak to chyba nienajlepszy wybór zarówno pod kątem osiągów jak i dźwięku z pod maski, no to można jeszcze jakoś podregulowac wydeszkiem odpowiednim ;)nie wiem co by tu jeszcze dodac, może nie być łatwo ale warto spróbować bo tak jak czasem się nawkurwiasz tak później radość z jazdy wszystko rekompensuje;)no ale to też po prostu trzeba czuć...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
miły    0

gub18 kupuj smialo 2.0 8v

Poza silnikiem wszystko pier*oli sie tak samo jak w innych parchach

A w razie kłopotów z silnikiem przynajmniej o częsci łatwo lub o tanią wymianę na drugi jeszcze latwiej

Juz prawie wszystko przeszedlem z moim 8v a i tak mam wrazenie ze jeszcze wiecej przede mna :D

Moze moje 8v bedzie niedlugo na sprzedaz wiec jak bedziesz reflektowal to pytaj :)

Przy wzroscie 193 cm spokojnie sie zmiescisz z przodu, z tylu to mi koledzy o wzroscie 175 cm podsufitkę żelem wiecznie wycierają, wiec tam raczej ciezko by bylo

Aha i moj parch jest z 93 r wiec musialy byc juz wtedy produkowane ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Miron    0

wg mojej skromnej opini 9a to najgorszy motor do corrado, spalanie jak w VR osiagi niewiele lepsze niz emero 8v a kultura pracy pozostawia wiele do zyczenia. Mozna sie przy tym zadlubac na smierc a i tak sie nie dojdze o co chodzi w tym junkersie :P Juz lepiej kupic wlasnie VR-ke i to z importu a nie jakiegos polskiego zlepa, ewentualnie g60 igla ...kto szuka ten takie znajdzie

Edytowane przez Miron

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
qub18    0

??? spalanie tak jak w vr?? chyba przesadziles troszke.... musze brac równiez pod uwage to ze to bedzie moj 1 samochod wiec i za OC zaplace kolosalna sumke [; wiec motor 2.9 odpada na pewno.

 

Miły podeslij jakies fotki autka:) na qub1989@gmail.com ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poncheck    0
wg mojej skromnej opini 9a to najgorszy motor do corrado, spalanie jak w VR osiagi niewiele lepsze niz emero 8v a kultura pracy pozostawia wiele do zyczenia. Mozna sie przy tym zadlubac na smierc a i tak sie nie dojdze o co chodzi w tym junkersie :P Juz lepiej kupic wlasnie VR-ke i to z importu a nie jakiegos polskiego zlepa, ewentualnie g60 igla ...kto szuka ten takie znajdzie

o dżizas ale bullshit :P

spalanie ostatnio w trasie z masakry mazurskiej przy 90 na budziku - 6.2 - 6.5 :) 30 kmów praktycznie BEZ WACHY :D

co do osiągów to poprosze na kreseczkę jakieś ZDROWE 8v, zobaczymy co znaczy niewiele lepsze ;)

a z ta kulturą pracy to nie bardzo rozumiem :| piłeś coś mironku? ;) bo takiej bzdury dawno nei slyszałem, 16tki pieknie gadają, no nie wspominając już że kręcą sie do 7200 ;) dobrze zrobione naprawde (pucha , wydech)wiele nie odstają od vra :) no ok, 6ciu garów sie nie przeskoczy ale nie każdy vr ładnie gada;) zreszta to zupełnie inna kulatura pracy, 8v to 8v , co byś nie zrobił to po prostu nie brzmi ;)

nigdy sie nie zadlubalem na smierc i zawsze doszdlem ocb jak sie cos zjebało, przykro mi ziom ale wypowiedz kompletnie bezsensu albo po prostu brak doswiadczenia z 9a... ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

By korzystać z forum musisz się zgodzić z zasadami: Warunki użytkowania.