Skocz do zawartości
Leon Nelson

VW Corrado jako pierwszy samochód

Rekomendowane odpowiedzi

Leon Nelson    0

Witam wszystkich. Posiadam prawo jazdy od ponad roku, ale nie posiadam swojego auta. Jezdze czasem autem taty (passat b4), ale wiadomo jak to tato czesto nie chce dawać auta i pojawia sie problem. Rozglądałem się za jakims autkiem na allegro i trafiłem na corrado. Mozecie mi cos podopowiedziec czym mam sie kierowac przy szukaniu..? I czy jest to dobry wybór na 1 auto.

Edytowane przez radzio

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
KOSTRZYK    0

kieruj się czym chcesz przecież to ma być twoje auto :ph34r:

 

a czy to będzie twoje pierwsze auto czy ostanie zależy to od twojej wyobraźni i ułańskiej fantazji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
alien    0

Dobre pytanie :)

 

Wszystko zależy od tego jak jezdzisz , jak dbasz o samochod , czy chcesz jezdzić częściej samochodem czy autobusem , czy masz dziewczyne - bo to istotny element jeśli tak to trudno będzie utrzymać dobre relacje jak i optymalny stan protfela i takie tam...

 

 

Corrado na 1 samochod ? Da się ale bym zaczął na Twoim miejscu od czegoś spokojnego.

 

Dla przykładu mk3 1.4 :P:D :D :D :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Win32    0

golf 3 1.4 , golf 2 1.6 , fabia , opel corsa w dieslu itp. To jest coś na pierwsze auto.

 

Rok prawka to jest nic, zwłaszcza że piszesz iż rzadko jeździsz. Kup sobie na początek słabą ośkę w rozsądnych pieniądzach i poćwicz jazdę na codzień. ;)

Corrado zostaw na później ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
kostek    0
Witam wszystkich. Posiadam prawo jazdy od ponad roku, ale nie posiadam swojego auta. Jezdze czasem autem taty (passat b4), ale wiadomo jak to tato czesto nie chce dawać auta i pojawia sie problem. Rozglądałem się za jakims autkiem na allegro i trafiłem na corrado. Mozecie mi cos podopowiedziec czym mam sie kierowac przy szukaniu..? I czy jest to dobry wybór na 1 auto.

 

 

Nie patrz na cenę . Za dobre corrado trzeba swoje zapłacić . Patrz na to samo co w każdym aucie . Wszystko musi być sprawne zero wycieków i luzów . Najbardziej wkurzają drobne usterki .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
miły    0

Jak na 1 auto to ja bym wolal rower kupic...

Po co sie juz na wstepie zrazic do calej motoryzacji

:P

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Win32    0

zielonego ma ? :lol:

 

Jeszcze żeby nie było :

 

masz jakąś stałą pracę/dochód ? generalnie każde auto trzeba doprowadzać do stanu używalności - różne gumowe uszczelki,elementy zawieszenia itp. Ile trzeba będzie w to włożyć zależy od marki i modelu...

Edytowane przez Win32

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
dagome    0

biorąc pod uwagę:

piekno i niepowtarzalność - tak

walory użytkowe- frajda z jazdy -tak

klopoty eksploatacyjne - nie

jeśli brak kasy w portfelu - nie

jeśli chcesz corrado pojeździć trochę a nie pracujesz - NIE

jeśli masz mało wyrozumiałą dziewczynę - nie

jeśli nastawiasz się na bezproblemową eksploatację - nie

 

Corrado to samochód w najlepszym przypadku 14letni (zakładając że kupisz ostatni rok produkcji). Jest piękne, jednak wymaga zadbania o niego. Na pierwsze auto nie polecałbym Ci go. To samochód z duszą - jak ja to mówie - trzeba się z nim zaprzyjaźnić :P

Tak jak koledzy napisali wcześniej auto jest ponadprzeciętne - jednak dla osób którzy gotowi są do różnorodnych poświeceń.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Justyna    0

Co wy tak z tymi dziewczynami... ja tam bym chciała żeby mój chłopak miał corrado :P

 

 

W moim przypadku corek jest pierwszym autem i na napewno na nic innego go nie zamienie :D. Jeśli ktos nie ma cierpliwosci, zawzięcia i ma psiu w głowie to nie polecam. Wiele wyrzeczen mnie to kosztowalo i kosztuje. Ale satysfakcja z jazdy ulecza wszystko :).

 

No i prawko rok? moc corka + niedoswiadczony kierowca? ja mam ponad 3 lata prawko i wiem, ze jeszcze potrzebuje kilku lat zeby byc bardzo dobrym kierowca i czasami przeraza mnie moc tego autka, tzn przez to ze wiem iz jest takie szybkie, to noga cos z p e d a ł u gazu nie chce zejsc :P a pozniej sobie mysle- wariatka

Edytowane przez Justyna

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Adanio    0

Człowieku nie słuchaj ich - kupuj Corrado. Na płacze i żale będzie czas później. Co do tego czy Corrado się nadaje dla świeżego kierowcy to kiedyś była dyskusja przy okazji tematu który założyła olkapauba czy jakoś tak - w każdym razie jakoś tak po miesiącu zapał minął, oczy na świat się otworzyły i samochód chyba został sprzedany.

Ja jestem zdania ze jak ktoś ma poukładane we łbie to może na pierwszy samochód kupić Vra i będzie ok. Jak ktoś ma kiełbie we łbie to po dziesięciu latach jeżdżenia cieniasem przesiądzie się do Golfa III 1.4 i wyleci z drogi na pierwszym zakręcie. Fakt że wśród młodych kierowców 99,753% ma zawyżone mniemanie o swoich umiejętnościach, problemy z samokontrolą oraz słabą silna wolę, jednak są tacy którzy uważali na lekcjach fizyki i biologii i jadąc potrafią sobie wyobrazić co się dzieje przy uderzeniu w ścianę nawet przy prędkości zaledwie 50km/h

 

Reasumując mój przydługi wywód poszukaj zadbanego 8V ale takiego w którym WSZYSTKO działa ok- powinien kosztować około 14 tysi a na pewno będziesz zadowolony.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
egz3    0

a Ja tam polecam Corrado na pierwsze auto :P 3 miesiące po zrobieniu prawka kupiłem Corasa i jeszcze jestem w stanie pisać, baa nawet wszystkie kończyny mam sprawne xD, do ideału brakuje mu bardzo dużo, tam skrzypi tam trzeszczy gdzie indziej na******la, ale nie mam zamairu go sprzedać (bo i nikt by nie kupił :P ) w każdym razie Ja namawiam na kupno, fajne auto a jak się u Ciebie nie sprawdzi albo skasujesz to chętnych na graty napewno wielu będzie;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poncheck    0
Rozglądałem się za jakims autkiem na allegro i trafiłem na corrado.

 

i w tym może byc problem, jesli nic nie poczułeś, nie wiem ,nie podrapało Cie po sutach albo co to sobie daruj :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
baron    0
biorąc pod uwagę:

piekno i niepowtarzalność - tak

walory użytkowe- frajda z jazdy -tak

klopoty eksploatacyjne - nie

jeśli brak kasy w portfelu - nie

jeśli chcesz corrado pojeździć trochę a nie pracujesz - NIE

jeśli masz mało wyrozumiałą dziewczynę - nie

jeśli nastawiasz się na bezproblemową eksploatację - nie

 

Corrado to samochód w najlepszym przypadku 14letni (zakładając że kupisz ostatni rok produkcji). Jest piękne, jednak wymaga zadbania o niego. Na pierwsze auto nie polecałbym Ci go. To samochód z duszą - jak ja to mówie - trzeba się z nim zaprzyjaźnić :P

Tak jak koledzy napisali wcześniej auto jest ponadprzeciętne - jednak dla osób którzy gotowi są do różnorodnych poświeceń.

Pieknie to napisałes az łezka sie w oku kreci :wub:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leon Nelson    0

Widze ze sa rozne opinie, ale to dobrze:D. Na allegro jest duzo rozniaca w cenach od 4000 do nawet 20000. Czyli ok 10 tys powinno mi chyba starczyc. A zamilkłem bo czytam wasze przemyslenia i zastatnawiam sie nad wszystkim:)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Win32    0

te za 4 tyś to Bati tu na graty rozsprzedaje ;) . Poczytaj jakie cuda tam znajdował :ph34r: (dziurawa podłoga i pianka montażowa to z tych ciekawszych :wacko: ).

 

Może coś klubowego ? , BONK za 15 wystawił swoje SLC, no ale to VR ;)

http://www.corrado.com.pl/forums/index.php...mp;#entry508979

http://www.allegro.pl/item650905851_corrad..._w_europie.html

Edytowane przez Win32

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
VJARON    0

jeżeli jesteś mechanikiem, to możesz kupić korra za mniej niz 10k.

ale jeśli nie wiesz co to śrubokręt i jak go używać, to lepiej dołóż jeszcze z 5 ;)

Edytowane przez VJARON

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
kostek    0

Mimo że potrafię sobie sam wszystko naprawić to i tak wolał bym kupić w jak najlepszym stanie a potem go tylko dopieszczać a nie ciągle naprawiać

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
madKOWAL    0

skonczcie z tematem ze za corrado trzeba dac 10tys zeby wogole jezdzic

ludzie dawali po 10 tys i nie jezdzili i dawali po 6 tys i jezdza dalej

ja dalem 2 tys z padnietym motorem i jezdze

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
VJARON    0

mad, ja kupiłem za 3 noo i prawie jeżdżę :P, ale to dlatego ze nie mam czasu na grzebanie.

ty wiesz jak wygląda śrubokręt, dlatego jeździsz ;)

Edytowane przez VJARON

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
radzio    0

zgadza sie to co madKOWAL pisze, nie ma reguly, jedni kupuja auta za 3000zl i jezdza inni dokladaja do tego 10.000zl i dopiero jezdza, kolejni kupuja za 12.000zl i nagle okazuje sie auto minelo sie z powolaniem i dawno powinno grzac blachy/szpachel na zlomie, sa i tacy do kupili za grubo ponad 15.000zl i nadal dokladaja - pamietaj o jednym: takich co nie dokladaja NIE MA...

 

...musisz dobrze sie zastnaowic o co Ci chodzi w tym wszystkim? znalazles sobie hobby czy auto do codziennej jazdy liczac na jego niezawodnosc? widzisz w nim potencjal na fajny lansik czy chcesz bucic ile fabryka dala - a raczej ile z niej juz zostalo ;) mozna te wszystkie cechy polaczyc ale to juz praca na dlugie miesiace a nie dni czy godziny :D

 

kupujac auto zgola i 20letnie musisz sie liczyc z tym ze wiekszosc baaaaaa zdecydowana wiekoszosc podzespolow bedzie wymagala renowacji/wymiany, kupujac z allegro dodatkowo zwiekszasz szanse na to ze kupisz gniota ktorego najnormalniej w swiecie ktos ma juz dosyc, na Twoim miejscu rozejrzalbym sie po okolicy, zapuscil zurawia na forum na pare miesiecy zanim bym dokonal wyboru, naczytasz sie o problemach/usterkach/niedomaganiach, moze znajdziesz jakies mile slowa tych ktorym sie udalo cos wykrzesac z tych zlomkow, ogarniesz wersje silnikowe i ich roznice badz specyficzne zachowania - no i wtedy masz szanse nie utopic sie od razu w gnojowce ;)

 

bo tak to pocieszysz sie do pierwszej/drugiej/trzeciej awarii, dostaniesz kopa od corrado, nie bedziesz mu w stanie oddac i polegniesz na przedbiegach a auto czym predzej wroci na lamy ogloszen motoryzacyjnych - prawda - nie bedziesz ani w tym pierwszy ani ostatni :ph34r:

Edytowane przez radzio

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
koza    0

dzieci dzieci...

tatus sie bawi a tutaj burdel tak ?

 

weekend mi psujecie

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
nezzo    0

kup corrado, jesli nie jestes jeszcze mechanikiem to szybko zostaniesz.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wapniak    0

he... może wartało by tutaj przetoczyć pewne zdanie??

Nie wiesz jak sobie zepsuć życie??? Kup sobie Corrado! :P

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

×

Powiadomienie o plikach cookie

By korzystać z forum musisz się zgodzić z zasadami: Warunki użytkowania.