Musze potwierdzic ja takze mialem Corka jako pierwszy samochod i nigdy nie narzekalem Bylem wowczas studentem chyba 2 roku i jakos mi to nie przeszkadzalo ( studiowalem zaoczne sam zarabialem na studia na corka i paliwo choc wtedy bylo po 3 zl ) wiec nie rozumie dlaczego ktos mialby nie kupowac go jako pierwszy samochod - dodam tylko tyle ze swoj pierwszy samochod (kupiony za swoje pieniadze) kocha sie tak naprawde do kazdego nastepnego czuje sie juz tylko sentyment