Praks

ten krowi placek lezal na srodku nei bylo jak go wziasc tylko meidzy kola a ze bumper nisko to rozsmarowal go troche

nawet dalem mu posiedziec w nim

drzewo poakz parcha bo zacnie wygalda

nie widzialem i milo sie ogladalo...pieknie wypowiadal sie o corrku ale to tylko o vr6..wiec...

wczoraj inowroclawiu chyba mijalem sie z czerwonym corkiem na borbetach bs i czarnych kierunkach...pomachane i odmachane zrobilem 8oo km i nikt mnie nie wiedzial?

masakrator mewy wymiataja

dobra wyjezdam zatankowac...wypatrujcie mnie...do stacji mam 6km

mnei tez raz tylko widzieli... a dzis sie mijalem z jakims czerwonym lub rudym corkiem pod olsztynem...

widocznie konto nie zostalo jeszcze aktywowane

od tego dynksu kolory byl cos jak maga pierwsze skojarzenie przez te CB to JAVELIN

artur nei ma niebieskiego tylko jakis blekitny ultra jasny poza tym jego cora bym poznal czubie

no dobra kto dzis jechal kolomnei kolo 13 i nei zajechal na kawe!!!! akurat wyjrzalem przez okno i patrze tylko rpzemknal trasa E7 niebieski corek czerwone lampy chyba i duuuza antena CB na dachu

ja wczoraj 3 corki jeden w wawie pod wiaduktem przy torunskiej WB neibieski...potem na trasie za wawa WPN tez niebieski...i przed mlawa czarny jakis StJuningowany czarny

nei wiem czy bylo ale trafilem dzis na cos takeigo http://pl.youtube.com/watch?v=55LLv09Rvpg

dzis nowy uzytkownik sam sie zglosil do mnie 93 vrek (n oto jest nas jzu 2 ) obejrzalem pogadalismy bardzo pozytywno czlowiek...niedlugo oplaci skaldke i sie zarejesttruje

seven jestes zajebisty

no prosze gratulacje

czyli jak?

wczoraj corrka danara i traski(byly jarkowoz) i sroczke artyma na spocie w AMSie

woel sam jzu pogrzebac...pomocy zasiegam gdy nie mam sprzetu lub sam jzu eni moge...zaoszedam na tym sporo kasy zrobei cos nei tak to sam porpawie i zly jestem na siebie a i sie naucze na drugi raz nei zbabrac...

zaczyna bolec mnie to jak naskakujecie na sibie...faktem jes tze ostatnio coraz czesciej nei chialo sie pomagac nowym uytkownikom...ale tez dlatego ze wielu z nich wchodizl oz butami i prawie wreczzadalo by im dac odpowiedz...kiedy pojawial sie ktos kto naprawde umial zpytac dostawal konkretna opodwiedz.. tyle piszecie o dobrowolnych skladkach...LUDZIE KEIDY DO WAS DOTRZE ZE ONE SA OD DOBRYCH 2 LAT (jak nie wiecej) i przyniosly slabe wyniki... zgadzam sie z tymi ktorzy twierdza ze ograncizenia sa za ostre i mam nadzieje ze gora to jakos granie u,ozy by bylo w koncowym efekcie ok... faktem tez jest ze forum troche obumarlo...bo gdy ponchowki nei chce sie jzu pisac to cos znaczy... a forum jest skarbnica wiedzy bo nei raz rozwiazalem porblem nei tylko dzieki foru male i dizeki ludizom ktorzy na nim sa... co do warsztatow...nei spotkalem jeszcze tkaeigo gdzie obesli by sie z tym autem szczegolnie lub z umiejetnoscia a moje zwracanei uwagi ze to rob isie inaczej a kles zaparte w swoje i nei moze i nei moze a potem glupio mu nwet spojrzec bo wyszlo na moje...naprawde robi sie meczace i kosztowne... reasumujac zauwazylem ze najwiecej lamentuja osoby ktre prawie wogole nie byly na zlotach...i nei sa wstanie poczuc tego co neisie za soba przynalezenei do tego jakze DLA MNIE ELITARNEGO klubu...bo nie lubie MASOWEK... tyle ode mnie...chocby sie walilo itak tu bede...

...

ta i zalatwisz je sobie do domu

ja tam moglbum i 500 plscic jak beda striptiserki

taaa tyle ze kostek jechal i ruszal z 2 wiec nie bylo dobrego startu bo potem nei odchodizles zbytnio